
Bardzo się cieszyłem gdyz trener wybrał mnie do skladu na to spotkanie sparingowe.

Martwiłem się bardzo czy będę mógł zagrać w tym meczu, dlatego ze caly tydzień byłem chory i nie mogłem wychodzić z domu.
Jednak udało się wyzdrowieć i rodzice pozwolili mi zagrać.

No nic, mówi się trudno i trzeba ternować dalej i doskonalić nasze pilkarskie umiejętności.
Pomimo tego nieudanego wyniku i tak bylo super, gdyz znowu mieliśmy szanse zagrać razem z chlopakami z zespołu w kolejnym meczu.

Na pocieszenie pozostaje to, ze moj kolega Alan strzelił fajna bramkę i bardzo mu gratuluje z tego powodu (z lewej strony Alan w akcji).
Mnie udało się strzelić dwa gole i jestem z tego bardzo, bardzo zadowolony.
W ogole chlopcy z naszego zespołu starali się bardzo i jesli tak będzie dalej to napewno zaczniemy wygrywać.
Pod tym linkiem znajduje się krótka relacja z tego meczu zamieszczona na stronie internetowej naszego zespołu:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz