Mes que en club

Mes que en club

poniedziałek, 23 września 2013

Sparing z Zagłębiem Sosnowiec rocznik 2004

Na środowym treningu w ubiegłym tygodniu trener poprosił do siebie rodziców i odczytał listę nazwisk zawodników naszej drużyny wytypowanych na mecz sparingowy z naszymi starszymi kolegami z Zagłębia Sosnowiec rocznik 2004.

Mecz zaplanowano na sobotę na godzinę 11:00. A skład powołany przez naszego trenera wyglądał następująco: 
Cacak, Chamczyk, Łoch, Krzysztofik, Zawal, Faroń, Pawelec, Gęsikowski, Mleczek, Wybański, Cymerman

Bardzo się ucieszyłem, że po raz kolejny dostaję szansę od trenera za zaprezentowanie się w trudnym spotkaniu, bo mecz z rocznikiem 2004 na pewno do łatwych nie mógł należeć.

Niestety tata musiał wyjechać z pracy na delegację i w związku z tym nie mógł oglądać samego meczu.
Oczywiście bardzo się denerwowałem i chyba aż za bardzo. Przed samym meczem i w jego trakcie z tego powodu aż bolał mnie brzuch.

Nasi koledzy z rocznika 2004 okazali się wyraźnie lepsi i pokonali nas 5 : 13.
Jednak na uwagę zasługuje fakt, że wynik na początku nie był aż tak zły. Był moment gdy stan wynosił 2 : 3 oraz 5 : 7. Jednak później musieliśmy uznać wyższość starszych i bardziej doświadczonych kolegów.

Mnie udało się zdobyć jedną bramkę po strzale z lewej nogi oraz zanotować jedną asystę. Bardzo fajnie zagrał nasz nowy kolega, który strzelił 3 bramki, jedna własnie z mojego podania.

Trener dość długo trzymał mnie na boisku, więc miałem okazję pograć ale i też zmęczyć się bardzo mocno. Starałem się grać i walczyć na całym boisku i trochę przez to traciłem zbyt dużo sił.

Bardzo fajnie było zagrać ze starszymi kolegami. Takie mecze bardzo dużo nam dają. Widzimy dzięki nim ile pracy przed nami, możemy podpatrzeć ciekawych zagrań oraz ustawień na boisku. Przede wszystkim jednak dają nam pewność siebie po każdym dobrym zagraniu. To na pewno zaprocentuje z czasem i przełoży się na lepsze wyniki z naszymi rówieśnikami.

poniedziałek, 2 września 2013

Początek nowego sezonu piłkarskiego 2013 / 2014

Choć zajęcia w klubie Zagłębia Sosnowiec trwały już w trakcie wakacji, bo prawie od początku sierpnia, to tak naprawdę w dniu dzisiejszym czyli 2 Września 2013 rozpoczyna się dla nas wszystkich nowy sezon piłkarski 2013 / 2014.

Dzisiaj na treningu stawiła się bardzo liczna grupa chłopaków z naszego rocznika. Prawie wszyscy zdążyli już wrócić z wakacji i stawili się na pierwszy oficjalny trening rocznika 2005.

Mam nadzieję, że ten rok będzie dla mnie udany podobnie jak poprzedni. Chciałbym bez żadnych kontuzji przetrenować cały sezon i rozwijać się jak najwięcej.


W tym sezonie mogą nas czekać spore zmiany, gdyż jakiś czas temu Zagłębie Sosnowiec podpisało porozumienie o współpracy z Legią Warszawa w zakresie szkolenia młodzieży, głównie w wieku od 7 do 13 lat, a więc dotyczyć to pewnie będzie też i naszego rocznika.

Na razie nie wiem dokładnie co to dla mnie oznacza, ale mam nadzieję, że korzystając z doświadczeń Legii Warszawa, a więc Mistrza Polski, jest szansa na stworzenie lepszych warunków dla naszego szkolenia.

Bieżący sezon 2013 / 2014 będzie już moim 3-cim sezonem piłkarskim, a tym samy trzecim rokiem treningów w Zagłębiu Sosnowiec.  

Koniec wakacji i rozpoczęcie Roku Szkolnego 2013 / 2014.r


W dniu dzisiejszym tj. 2 Września 2013 roku rozpoczyna się Nowy Rok Szkolny 2013 / 2014.
Dla mnie jest to początek 3-ciej klasy szkoły podstawowej.
Muszę przyznać, że czas leci szybko i zanim zdążyłem się obejrzeć to już przeleciały klasa pierwsza oraz druga.

Tym bardziej szybko zleciały mi tegoroczne wakacje, w trakcie których naprawdę miałem bardzo dużo nowych doświadczeń oraz fajnych przygód. Prawie w ogóle nie było mnie w domu. Miałem okazję być w Brennej na obozie piłkarskim, w Tresnej i na Kamionce u jednych i drugich dziadków, na paleniu Hudy w Ujsołach, w Cieszynie Polskim oraz Czeskim, w Suwałkach nad jeziorami oraz Ośrodku wypoczynkowym w Kocieżu, tydzień czasu spędziłem też na półkoloniach gdzie mieliśmy mnóstwo fajnych zajęć.

Spędzałem czas na grze w piłkę, jeździe na rowerze, łowieniu ryb na Jeziorem Gremzdy oraz nad Zalewem Żywieckim, pływaniu kajakiem po Czarnej Hańczy, wspinaniu się w parkach linowych na Górze Żar, Kocieżu, Brennej i profesjonalnej ściance wspinaczkowej w Sosnowcu, jeździłem na torze gokartowym oraz na torze saneczkowym, pływałem łodzią motorową po jeziorze Wigry, strzelałem w paitball'a, siedziałem w profesjonalnych wyścigowych samochodach … i sporo innych fajnych rzeczy.

Najfajniejsze było to, że wszędzie miałem bardzo fajnie towarzystwo i super kolegów oraz koleżanki. W Brennej byli moi koledzy z klubu Alan, David, Gracek, Adam Marcel, Wojtek i inni, w Tresnej był David z bratem Oskarem oraz kuzyn Karol z Kinią, w Suwałkach byli moi koledzy Dawid oraz Filip, no i moja bardzo dobra koleżanka Asia z Suwałk. A tam gdzie się dało byli zawsze rodzice oraz dziadkowie.

Pewnie połowy rzeczy nie opisałem.

Wakacje były supeeerrr... no ale teraz czas na szkołę.

Wakacyjne wyjazdy – Suwałki 2013


W miesiącu sierpniu wspólnie z mamą oraz ciocią Marta i jej chłopakami Dawidem i Filipem, wybraliśmy się do Suwałk aby odwiedzić naszych znajomych tj. Wujka Jacka i Ciocię Agatę oraz całą pozostała grupę znajomych.

Tradycyjnie zamieszkaliśmy w domku na samym Jeziorem Gremzdy w okolicach Suwałk. Domek jak zawsze fajny a my z chłopakami na początku spaliśmy sami we trójkę na pięterku.

Od samego początku wyjazd był bardzo fajny. Robiliśmy pełno szalonych rzeczy, łapaliśmy żaby i ropuchy, koniki polne, łowiliśmy i oprawialiśmy ryby.

Była jazda konna, pływanie kajakami na Czarnej Hańczy oraz pływanie statkiem po Wigrach.
Paliliśmy też ogniska i piekliśmy kiełbaski.
Wujek rozpalił nawet saunę, a zaraz po niej skakaliśmy do Jeziora. Było super.

Jak zwykle wyjazd do Suwałk był bardzo udany wszyscy świetnie się bawili.
Ja znowu miałem okazję zobaczyć się z moją bardzo dobrą koleżanką Asią i wspólnie pobawić się tak jak kiedyś.

Mam nadzieję, że może znowu w przyszłym roku uda nam się odwiedzić Suwałki oraz Gremzdy.