W miesiącu sierpniu wspólnie z mamą oraz ciocią Marta i jej chłopakami Dawidem i Filipem, wybraliśmy się do Suwałk aby odwiedzić naszych znajomych tj. Wujka Jacka i Ciocię Agatę oraz całą pozostała grupę znajomych.
Tradycyjnie zamieszkaliśmy w domku na samym Jeziorem Gremzdy w okolicach Suwałk. Domek jak zawsze fajny a my z chłopakami na początku spaliśmy sami we trójkę na pięterku.
Od samego początku wyjazd był bardzo fajny. Robiliśmy pełno szalonych rzeczy, łapaliśmy żaby i ropuchy, koniki polne, łowiliśmy i oprawialiśmy ryby.
Była jazda konna, pływanie kajakami na Czarnej Hańczy oraz pływanie statkiem po Wigrach.
Paliliśmy też ogniska i piekliśmy kiełbaski.
Wujek rozpalił nawet saunę, a zaraz po niej skakaliśmy do Jeziora. Było super.
Jak zwykle wyjazd do Suwałk był bardzo udany wszyscy świetnie się bawili.
Ja znowu miałem okazję zobaczyć się z moją bardzo dobrą koleżanką Asią i wspólnie pobawić się tak jak kiedyś.
Mam nadzieję, że może znowu w przyszłym roku uda nam się odwiedzić Suwałki oraz Gremzdy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz